niedziela, 15 maja 2016

FRYZURKA DLA DZIEWCZYNKI

Witajcie:)

Kolejna propozycja dla dziewczynek , które mają cieniutkie włoski i niezbyt długie, a niektóre mamy nie mają pomysłów, co zrobić z włoskami córeczek na Komunię, albo inną uroczystość. Mam dla was dowód, że dla chcącego nic trudnego:)

Z lewej strony uplotłam warkocz schodzący asymetrycznie na prawy bok. Pozostałe włosy pofalowałam na prostownicy.


Oto cudeńko jakie z tego wyszło:








 Miłego tygodnia dla was:)

środa, 11 maja 2016

CZERWONO RUDE OMBRE:)

Dobry wieczór kochani:)

Wczoraj robiłam odważny kolorek . Wcześniejszy ciemny odcień rudości zamieniłam na czerwień przechodzącą w śliczną rudość.
Oceńcie sami:)

Zdjęcia włosów przed koloryzacją:






A oto efekt "metamorfozy" :











Łapki w górę jak wam się podoba i życzę wam dobrej nocy:*


wtorek, 10 maja 2016

CIEPŁY BLOND Z MLECZNYM SOMBRE

Hej mordeczki:)
Chciałam się pochwalić wczorajszą koloryzacją.
Po raz pierwszy przyszłą do mnie Sylwia, u której było wykonane i ombre i sobre, musiało być baardzo delikatne bo utworzył się jednolity kolor.


Oto kolor przed koloryzacją:






Do koloryzacji użyłam moich kochanych Matrix Socolor  : 6N, 7M, 6MM, 8M na 6% oxy w połączeniu z olejkiem TCA Powertools.
Do pojaśnień wykorzystałam rozjaśniacz Matrix i UL-V+  również z olejkiem TCA balansując oxy3% i 6%. 



Oto efekt finalny:












 Jak wam się podoba?
Pozdrawiam:*







wtorek, 3 maja 2016

KRÓTKIE WŁOSY - NIE ZNACZY "NUDNE"

Hejka:)

Dziś pochwale się kolejną pozytywną metamorfozą , która przeszła Arleta.
Tu było śmiechu co niemiara... Znajoma , była u mnie pierwszy raz i stresowała się co "wymodzę"- nawet przed naszą wizytą śniła o mnie:). Nie było tak źle. Jak  w "Ostrym cięciu" bez lustra poddała się mnie całkowicie i efekt finalny zobaczyła już po wykończeniu fryzury lakierem.
Wracając do początku metamorfozy, fryzura była bardzo ciężka . Z tyłu potylicy tworzyła się "druga głowa", włosy z natury są baaaardzo grube i przy tym fasonie nie potrzebnie tylko poszerzała twarz.
Natomiast kolor był w odcieniu blondu z nutą łagodnej rudości pod światło, postanowiłam tą rudość nieco pogłębić , ale nie robiąc rażeniówy , ponieważ klientka nie przepada za takimi kolorami.


Oto zdjęcia przed zmianą:







Podczas strzyżenia pozbyłam się sporo włosów z tyłu jak i boków. Grzywce i pozostałym włosom nadałam lekkości.
Przy koloryzacji posłużyłam się farbami Matrix Socolor : 9CM (copper- mocha) , 9A(ash), 8P(pearl) dodając krople uwielbianego przeze mnie olejku TCA powertools.
Przy grzywce wybrałam cieniutkie pasmo ciągnące się do ucha , które ufarbowałam Matrix`em Socolor 7M.



Oto zdjęcia z tego co uzyskałyśmy:





 

Jak wam się podoba? Łapki w górę:)
Pozdrawiam:*









poniedziałek, 2 maja 2016

FIOLETOWE OMBRE

Hej mordeczki:)

Dzień zaczęłam aktywnie  z pozytywnymi osobami, które poddały się moim "wizją" :)
Jedna z nich jest zwariowana Wiolka, więc czemu jej włosy mają być nudne?
Włosy z jakimi przyszła posiadały znaczny odrost, w tyle głowy o ciemniejszym odcieniu zaś na koronie z naturalnymi "białaskami siwulkami", pozostałe po długości zaś były w kolorze jasnego blondu.


Oto kolor przed metamorfozą:






Pierwszym moim krokiem było rozjaśnienie włosów ,działając różnymi stężeniami oxy na włosach.
Na odrost naturalny nałożyłam mieszankę: rozjaśniacza z Matrix`a łącząc z UL-V+ równiż z tej firmy i oxy 9%, do tego dodając krople TCA powertools. Na pozostałych włosach przed końcem mieszankę z tymi samymi preparatami nałożyłam z oxy 3%.
Po umyciu włosów , dokładnie je wysuszyłam. Na ciepłe partie , które pozostały o kolorze lekkiego słomkowego blondu nałożyłam  GOLDWELL TOPCHIC 12BS łącząc z olejkiem TCA na 3%oxy. Natomiast na końcach , nieregularnie wcinając się w górę zastosowałam COLOR GRAPHICS LACQUER VIOLETT z COLOR GRAPHICS LACQUER CLEAR z 3%oxy .

Oto efekt finalny :







Jestem mega zadowolona z tego co uzyskałam i życzę sobie jak najwięcej takich  "kolorowych" koloryzacji:)

Zapraszam was do wyrażania swych opinii pod postem.
Pozdrowiam:*






niedziela, 1 maja 2016

DZIEWCZĘCE UPIĘCIE KOMUNIJNE

Hej kochani:)

Dziś zaczął się maj ,a z nim Komunie.
Kinia już wcześniej upatrzyła sobie upięcie, więc starałam się odwzorować jej inspirację . Oczywiści dodałam kilka swoich elementów.
Fryzurę zaczęłam od przymiarki wianka, ponieważ chciałam aby warkocz , który będę pleść wychodził spod niego i wzięłam się do pracy:)
Po uwiciu  warkoczy,  palcami ponaciągałam pasma na koronie głowy , aby włosy w tym miejscu nie były zbyt oklapnięte - takie "ulizane". Nie skupiałam się również  na " baby hair"  wystających spod warkocza i zakoli, ponieważ chciałam uzyskać naturalny efekt. Coraz więcej stylistów idzie tym tropem, a nie tworzy mocno wyściskane warkocze ,że aż widać jak skóra jest napięta , a każdy kosmyk warkocza świeci się od nadmiaru żelu i produktów.
Pozostałe włosy nakręciłam na prostownicy, raz wybierając grubsze, a raz cieńsze pasma . Kilkoma "żabkami" z bielutkimi kwiatuszkami poupinałam dekoracyjnie poniektóre pasma , a na przodzie umieściłam wsuwki , aby po zdjęciu wianka coś ozdabiało przód.


Oto efekty:)









Tobie Kiniu oraz wszystkim, którzy przystąpią dziś do Pierwszej Komunii Świętej  ,życzę Błogosławieństwa Bożego i aby łaska i dobroć Pana była światłem Waszej  drogi.
Całuski:*

wtorek, 12 kwietnia 2016

SOMBRE NA KRÓTSZYCH WŁOSACH

Witajcie kochani:)
Jest wtorek więc jest i OFF, za oknem angielska pogoda więc mam chwilę na napisanie kolejnego posta.
Początkiem kwietnia miałam Panią Monikę , której wcześniej robiłam rudawo- czerwone przody, które rozświetlały ciemny brąz. Tym razem zdecydowała się na jaśniejszy brąz , jak i pasma które rozświetlałyby całość fryzury. Do rozświetlenia zastosowałam technikę bardzo przez was lubianą tzn. SOMBRE. 

Włosy przed koloryzacją:








Wybierając pasma raz niżej raz wyżej , zabezpieczyłam folią fryzjerską.Do pojaśnienia zastosowałam mieszankę rozjaśniającą na oxy 6%. Następnie na całość pozostałych włosów naniosłam mieszankę farb : Matrix socolor  6M + 7MG na 6%oxy.

Oto efekt końcowy:




Jak widać na krótszych włosach sombre może fajnie wyglądać:)
Życzę wam miłego dnia:*




poniedziałek, 11 kwietnia 2016

BLUE BEARD

Hej mordeczki:)

Była niedziela-był haul zakupowy:) Od dawna myślałam o przetestowaniu sprayów , które rzekomo usuwają się już po pierwszym myciu. udało mi się kupić taki spray i sklepie" funciak", więc jak sama nazwa mówi kupiłam  dosłownie go za funta.
Śmiechu było co nie miara... Jako mojego "króliczka doświadczalnego" wybrałam tatę, wmawiając wraz z moim Miśkiem jaki to zarąbisty kupiliśmy preparat na szybszy porost brody.
Ściągnęłam jemu okulary i przystąpiłam do testu. Linie brody pryskałam bezpośrednio z butelki, zaś zarost pod nosem ufarbowałam za pomocą grzebyka na który naprowadziłam produkt koloryzujący.
Od razu szybko porobiłam kilka fotek ( przepraszam za jakość , ale trzęsłam się całą ze śmiechu), ubrałam tacie okulary i dałam lusterko- jego mina była boooska:)
Posłałam zdj do rodzinki i już wyobrażałam  sobie ich reakcje, na bank myśleli że ufarbowałam brodę z któryś z moich tonerów, w końcu lubuję się w takich kolorach i sama non stop mam jakiś inny hihi i że tak tacie zostanie.
Tata przyjął to pozytywnie i śmialiśmy się wszyscy. A zmywanie? Czy to zejdzie? Sama nie byłam tego pewna na 100%, więc zbiorowo przeszliśmy do łazienki i da daaaaam... zeszło wszystko:)
Teraz trochę o produkcie- znajdziemy go w różnych odcieniach. Producent zaleca, aby przed zastosowaniem wstrząsnąć i nakładać z odległości 8/10 cm, nie nakładać na mokre i bardzo zniszczone włosy.
Nie wiem jak sprawdza się przy ciemniejszych włosach, bo tata ma bardzo jasne, ale myślę , że po prostu będzie on bardziej zimniejszy.

Oto spray , którego użyłam:




 Efekty zwariowanego eksperymentu:






Podsumowując, gorąco polecam taki produkt osobą , które chcą się odważyć na zwariowany kolor , ale do końca sami nie wiedzą na jaki i jak by im on pasował.
Zostawcie komentarz lub ocenę  pod postem, bardzo jestem ciekawa waszych reakcji:)
Życzę pozytywnego poniedziałku:*